"Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic"

"Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic"

wtorek, 19 listopada 2013

Hipnoza - samoleczenie


Niektórzy sięgają po hipnozę z ciekawości, nie mając właściwie konkretnego celu. Ja sama zainteresowałam się nią na studiach z czystego lenistwa, chcąc przyspieszyć proces nudnego wbijania sobie wiedzy do głowy ;)  Dodam, że z sukcesem ;)
Jako że wyprobowałam hipnozę na sobie i wiem, jak wspaniałe daje efekty, szczerze polecam ją tym, którzy borykają się z jakąś chorobą i próbowali już wszystkiego. Nawet jeśli nie wyleczymy samej choroby, być może chociaż łatwiej zniesiemy jej skutki.

Wejście w hipnpzę tradycyjnie: TUTAJ

Następnie (pośrodku nagrania):
(cytat z książki "Hipnoza i autohipnoza")

By złagodzić ból i wspomóc proces leczenia, należy położyć prawą lub lewą rękę na chore miejsce, pomyśleć słowo " PRZESZŁO". Wyobraź sobie, jak z chwilą wypowiadania tego słowa, chore miejsce napełnia się dobrą energią, która przenika z twoich dłoni. Możesz wspomóc proces uzdrawiania w swoim ciebie, w każdym miejscu. Wyobraż sobie białą energię napełniającą to miejsce ciała, które wymaga leczenia.. energia ta leczniczą właściwość. Pomaga ci zmobilizować siły twojego organizmu w walce z chorobą.. Dokonaj w wyobraźni przeglądu swojego ciała.. Obserwujesz w myślach  po kolei każdą jego część i czujesz, jak pozytywna energia wypełnia cię.. każda część twojego ciała funkcjonuje prawidłowo. Jeśli twoja intuicja wykrywa jakieś zaburzenia, likwiduje je. Nawet w ciągu dnia twój umysł pamięta o wskazówkach, które właśnie otrzymał i niweluje wszelkie zaburzenia pojawiające się w twoim organizmie. Myślisz pozytywnie, tworzysz w głowie obrazy zdrowia i twoje ciało dostosowuje się do nich. Zdrowie fizyczne jest wytworem twoich pozytywnych myśli. 


Można zmieniać treść w zależności od schorzenia, jakie nas dręczy. Pamietaj, by nie używać komunikatów "NIE".

Autohipnoza (hipnoza) - Radzenie sobie z depresją



Innym częstym problemem, z którym można poradzić sobie, używając hipnozy jest depresja lub obniżony nastrój. Jak wiadomo, ciężko poradzić sobie z tym stanem, ponieważ osobom depresyjnym brakuje motywacji. Jeśli jednak uda się zachęcić nam taką osobę do odbycia sesji hipnotycznej, jest to już pierwszy krok ku temu, by zmieniła nastawienie do swojego życia i zmotywowała się do pracy nad sobą.

Wstęp do nagrania jest jak zwykle taki sam: wprowadzenie

Następnie podajemy w odpowiednim momencie sesji komunikat:

 (czerpię tu z książki: "Hipnoza i autohipnoza" Hewitta)

DEPRESJA

Programujesz swój umysł tak, by zagościły w nim tylko pozytywne myśli. Myśli pogodne i konstruktywne. Nie pozwalasz, aby jakikolwiek czynnik zewnętrzny dyktował ci, jak masz się czuć. To ty panujesz nad sytuacją, decydujesz, że chcesz się czuć szczęśliwszy, ważny i wartościowy. Z każdym dniem odczuwasz przypływ szczęścia z nadrobniejszych sytuacji, jakie ci się przytrafiają. Negatywne myśli szybko odpływają od ciebie, czujesz, że nie mają już na ciebie wpływu. Doceniasz każdą chwilę, jaką przynosi ci życie, a wszelkie trudnosci pokonujesz z niezwykłą łatwością. Nic nie jest w stanie cię załamać. 


Problemem poniekąd związanym (często jako następstwo..) z depresją jest alkoholizm. Krótka formułka którą można stosować w hipnozie:

ALKOHOLIZM

Odczuwasz odprężenie i relaks, nie potrzebujesz sięgać po alkohol, by poprawić swój nastrój. Podjąłeś decyzję, że nie będziesz już pić. Od dzisiaj  przestajesz odczuwać potrzebę sięgania po alkohol. Masz siłę trzymać się od niego z daleka. Alkohol przestał mieć nad tobą władzę. Czujesz przypływ silnej woli. Za każdym razem na widok alkoholu czujesz obrzydzenie. 



Przypominam, że nagranie hipnotyczne jest bardzo łatwo wykonać. Wystarczy poświęcić 30 minut na to, by później móc słuchać go codziennie i odczuwać efekty.  Na początku słuchanie własnego głosu może być dziwne (jeśli dokonujemy autohipnozy), ale bardzo szybko można się przyzwyczaić.